Staram się unikać składania iskrowników na oryginalnych cewkach wysokiego napięcia. Abym mógł dać gwarancję na naprawę, cewka musi zostać przezwojona. Nawet jeśli oryginał jest w idealnym stanie wizualnym i wszystkie pomiary omomierzem dają pozytywne wyniki, podczas pracy w rozgrzanym motocyklu mogą powstawać zwarcia międzyzwojowe co spowoduje zatrzymanie pracy silnika. Będzie można go uruchomić dopiero jak motocykl przestygnie, moim zdaniem komplikuje to trochę eksploatację:)
Przezwojona cewka gotowa do montażu
Komplet nowych szczotkotrzymaczy wraz ze szczotkami
Wszystkie śruby w iskrowniku pozostają oryginalne, obrabiam je a następnie oksyduję
Zamontowana na gotowo cewka oraz styk do gaszenia
Tak prawidłowo blaszka cewki powinna dotykać do kołka wystającego ze szczotkotrzymacza
Na wszelki wypadek miejsce lutowania przewodu do cewki osłaniam kawałkiem preszpanu, żeby nic przypadkiem się nie zwarło
Nowe gniazda wysokiego napięcia wraz z dociskami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz